~myślami Darcy~
Byłam zmęczona, potrzebowałam odpoczynku, ale zdecydowałam że tak długo byłam odcięta od świata,że trzeba to nadrobić.Przeglądałam portale społecznościowe, kiedy poczułam wibracje w przedniej kieszeni szarych, dresowych spodni.
"Będę po Ciebie o dwudziestej. Przygotuj się x." - przeczytałam w myślach wiadomość od Harry'ego.
Zerknęłam na zegarek. Za niecałą godzinę przed drzwiami mieszkania miał pojawić się Styles.
Moje serce zaczęło bić szybciej i mocniej. Tak, jakby za wszelką cenę chciało połamać mi żebra i wyskoczyć z klatki piersiowej. Na twarzy mimowolnie pojawił się szeroki uśmiech.
Włączyłam jedną z moich ulubionych piosenek, po czym zaczęłam poszukiwać idealnej kreacji.W końcu Harry wspominał coś o kolacji... Fakt, że nie miałam pojęcia gdzie idziemy kompletnie mnie dobił i sprawił, że mój ubiór ma wieczór stanął pod wielkim znakiem zapytania.
Zrezygnowana zajrzałam na dolną półkę sosnowej komody. Ubrania, które były na niej poukładane były już za małe i większość miałam oddać potrzebującym, jednak nadzwyczajne okoliczności wymagają nadzwyczajnych środków...
Przejechałam wzrokiem po kolorowych ciuchach poukładanych w równe kostki. Wśród nich zauważyłam śliczny materiał w kwiatki. Wyjęłam ową rzecz ze spodu misternego stosu.
- Idealna - wyszeptałam sama do trzymając w dłoniach przepiękną sukienkę w drobne kwiatki. Nie wiedząc, jakim cudem pośród starych i znoszonych ciuchów ją znalazłam, udałam się do mamy.
- Mamo, co to jest? - zapytałam się kobiety, która gorączkowo kszątała się po kuchni poprawiając co chwila węzeł brudnego fartucha.
- Darcy, błagam... Nie zawracaj mi teraz głowy - zlekceważyła moje pytanie.
Nie chcąc jej przeszkadzać wróciłam do siebie.
Znalazłam rajstopy cielistego koloru i czarne balerinki, które idealnie współgrały z całą resztą. Ubrałam przygotowany przez siebie zestaw.
Przejrzałam się w lustrze i wręcz oniemiałam. Sukienka idealnie przylegała do ciała. Zupełnie tak, jakby była szyta specjalnie dla mnie.
Podkreślała mój kolor oczu, włosów i cery. Jej dekolt miał piękne wycięcie. Dolna część swoją długością odsłaniała moje zgrabne nogi. Aż sama byłam zaskoczona, że mogę tak wyglądać, bez specjalnego starania. Żałowałam, że zapomniałam o tej sukience. Ułożyłam włosy i nałożyłam makijaż. Pomałowałam też usta błyszczykiem, co robię rzadko.
Punkt dwudziesta byłam już gotowa.
- Wychodzę - krzyknęłam mając nadzieję, że mama się do mnie nie przyczepi. Kobieta była na tyle pochłonięta gotowaniem, że nawet nie zwróciła na mnie większej uwagi.
- Dobrze, uważaj na siebie! - przekrzyczała głośny mikser. - Cholera, gdzie jest ten przepis?! - zdało się jeszcze usłyszeć z kuchni, gdy wychodziłam.
Przed drzwiami stał już Styles. Był ubrany w jasną, kraciastą koszulę i spodnie khaki, które podwinął za kostki, a jego włosy zdawały się być jeszcze bardziej lokowane niż zwykle.W tym zestawie wyglądał na prawdę świetnie, a uśmiech nadawał całości charakteru.
- Wyglądasz cudownie - wyciągnął w moim kierunku dłoń.
- Dziękuję - przygryzłam wargę. - Gdzie mnie zabierasz? - zapytałam.
- Zobaczysz - po raz kolejny posłał mi uśmiech ukazujący jego nieskazitelnie śnieżnobiałe zęby, powodujący nagłe wiotczenie w nogach.
Wtuliłam się w chłopaka. Wolnym krokiem przemierzaliśmy londyńskie ulice ciesząc się sobą.
- Zamknij oczy i nie podglądaj - nakazał chłopak, a ja posłusznie wykonałam jego rozkaz.
Ściółka szeleszcząca pod stopami dała mi do zrozumienia, że weszliśmy do lasu. W ciszy przemierzaliśmy ścieżki wsłuchując się w melodyjny śpiew ptaków i bzykanie owadów. Sam fakt, że szłam właśnie obok - prawdopodobnie - najcudowniejszego chłopaka na świecie, odebrał mi rachubę czasu. - Możesz już otworzyć - powiedział z uroczą chrypką.
Stanęłam jak wryta widząc przed sobą idealnie przygotowaną kolację. Na małej plaży przy jeziorze leżał koc, wokół którego porozstawiane zostały świeczki topiące się w blasku księżyca.
- Jakie to piękne - wydobyłam z siebie cichy szept. Chłopak uśmiechnął się zadowolony, po czym usiadł na kocu pokazując mi miejsce dla mnie. Przysiadłam się i oparłam głowę o ramię Stylesa wpatrując się w widok przed nami.
Po czasie delikatnie się odsunął i odwrócił przodem do mnie. Ujął moją twarz w swoje dłonie i spojrzał głęboko w oczy.
- Kocham cię - jego ciepły oddech otulił moją spragnioną twarz. Pocałowałam go delikatnie, a widząc, że nie protestuje, całowałam coraz bardziej namiętnie. Moje lepkie wargi pożądały jego dotyku. Wodził opuszkami palców wokół mojego rozpalonego pępka. Wplotłam palce w jego włosy, a on podnosił moją bluzkę coraz to wyżej. Nie bałam się, że zachodzimy za daleko, bo czułam się bezpiecznie przy jego boku. Położyłam się i objęłam tułów chłopaka nogami. Całował mnie po szyi, dekolcie powoli dochodząc do zesztywniałych sutków. Przygryzłam wargę i mocno ścisnęłam palce u stóp czując podniecenie. Styles myśląc, że mogę poczuć się niekomfortowo odlepił się od mojego dekoltu i znowu powrócił do słodkich pocałunków składanych na twarzy.
- Ja ciebie też - wyszeptałam czując, że mogę się mu oddać. Tej nocy, w tym miejscu, o tej godzinie, tylko i wyłącznie mu...
***
Cześć. Na wstępie chciałam bardzo podziękować Amelii za ten rozdział , gdyż tylko dzięki niej się pojawił. Jeszcze raz, bardzo Ci dziękuje :* Polecam też jej opowiadanie, jest GE-NIAL-NE :) http://morethanthisameliaxoxo.blogspot.com/ . A teraz mniej przyjemna sprawa. Jak zauważyłyście, długo nie dodawałam rozdziału...bardzo długo. Dziękuje tym osobom, które były na tyle kulturalne żeby po mnie nie jechać z tego powodu. No, w komentarzach już nie było tak miło. Było mi przykro ale kogo to obchodzi ? Prawie żadnej z Was nie interesowało dlaczego tego rozdziału nie dodaję. Nie będę dłużej komentować tego co tam zobaczyłam , ale to naprawdę nie było miłe.
Tak , zastanawiam się nad zawieszeniem tego bloga. Tylko od was zależy, czy będę go dalej kontynuować. Jeśli będę, to obiecuję poprawę jeśli nie...trudno. Widocznie nie zainteresowała was historia Darcy i Harry'ego. Czekam na waszą opinię w komentarzach.
:]
Nie przejmuj się tymi ludźmi który napisali te bezsensowne komentarze , chciała bym żebyś wiedziała , że ja cię rozumiem , że masz szkole , życie prywatne i boga o 1D i nie masz na tyle czasu żeby dodawać nowe rozdziały co chwilę ;) A co do rozdziału to jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;***
Rewelka ! : )) Z tą kolacją to nawet gdzieś o tym czytałam, że Harry tak kiedyś zrobił przy jakimś strumyczku ale dziewczyna go olała ; (
OdpowiedzUsuńCarolina. <3
Nie rób nam tego nie zawieszaj go, mogę czekać długo na rozdziały, ale nie zawieszaj :)
OdpowiedzUsuńCUDNY ROZDZIAŁ <33333
OdpowiedzUsuńnie zawieszaj go. ludzie po prostu tak lubia tego bloga ze tęsknili za kolejnymi rozdziałami ! <3
kiedy następny ? :)
Rozdział jest jak zwykle wspaniały .:D
OdpowiedzUsuńNie zawieszaj go .:D
Ja będę czekać na rozdział tak długo aż go dodasz :P
Super rozdział ;) Bardzo chciałabym się dowiedzieć co dalej... jest bardzo wciągające <3 Fajnie piszesz i byłoby szkoda gdybyś przestała ;D
OdpowiedzUsuńco Ty gadasz, gdzieżby miałaby nam się nie spodobać historia Darcy i Harrego. jest mega :D mam nadzieję, że nie przestaniesz tego pisać przez jakichś pieprzonych hejterów. czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem ile mi to zajmie ale pewnie sporo . no więc tak jeżeli kto kolwiek cię uraził to napewno nie było to celowe ponieważ świetnie piszesz masz talent i zajmujesz sie także innym blogiem który jest troszke ważniejszy jednak ty o nas nie zapominasz ! Trudno że dodałaś rozdział tak późno ale dodałaś dziękuje ci za to . Nie przejmuj sie tymi co piszą jakieś bzdury ! Ale pomyśl o tym tak że każdy kto ci coś napisał zanczy że czya twoje opowiadanie i dało o sobie znak . Ta historia tak ich wciągnęła że nie mogli sie oderwać i z zniecierpliwienia zaczęli pisać głupoty sama wiesz jak złość wpływa na człowieka przecierz sama pisała tak tą ostatnią notke ,,Kopiara'' . Myślę że to wszystko przez to że urywasz w ciekawym momencie i każdy sie niecierpliwi. Moim zdaniem nie powinnaś zawieszać tego bloga ponieważ jest zbyt świtnyyyyyyyyy żebyś moogła to zrobić . Ty o nas nie zapomniałaś tylko poprostu masz na głowie drugi bardzo ważny blog i czasami nie masz czasu w rolę wchodzi przecierz także szkoła to nie jest takie proste sama czasem nie mam czasu dla siebie . mam nadzieję że każdy kto przeczyta ten moje ,,wypociny'' zrozumie że nie każdy ma zawsze czas czasami mogą to być także problemy rodzinne . Kate pewnie stara sie dodawać rozdziały i pisze to dla przyjemności i to ona jest autorką więc decyduje o tym kiedy coś doda a jeżeli sie to komuś nie podoba to niech nie narzeka tylko zatrzymie to dla siebie . Spróbujcie sie też czasem postwić w sytuacji Kate . I pamiętajcie ona to pisze dla przyjemności i ona decyduje o wszystkim a nie my . O na o nas pamięta jestem tego pewna :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że ktoś to przeczyta ! Pozdrawiam :*
Zgadzam sie
Usuńps. Jesteś świetna:*******
nie zawieszaj tego bloga !!!
OdpowiedzUsuńrozdział świetny !
czekam na następny :D
Już czekam na następny rozdział :*
OdpowiedzUsuńWszystkie rozdziały są ciekawe i świetnie napisane.
Proszę nie zawieszaj tego bloga szkoda by było. ♥
Jesteś Świetna : **
-Betty ♥
blog jest świetny pisz dalej;)
OdpowiedzUsuńJest swietnie :) Pisz dalej :)
OdpowiedzUsuńnareszcie! :) długo nie pisałaś fakt, ale na pewno miałaś swoje powdy, aj nie bd Cię za to krytykować. ważne, że w końcu jest. :) jak zwykle świetny. nie przejmuj się tymi niemiłymi opiniami, nie zawieszaj bloga bo jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i czekam na następny rozdział :*
Swietny *_________________*
OdpowiedzUsuńpolecam mój:
http://opowiadania-onedirection.blogspot.com/
świetny pisz dalej ;)
OdpowiedzUsuńPisz kochana jest na prawdę świetny
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
onestory-onedirection.blogspot.com
Pisz pisz nie zwracaj uwagi na komentarze opowiadanie świetne :) zapraszam do mnie Czytaj i komentuj http://only-drunken-hearts.blogspot.com/ xxx
OdpowiedzUsuńKate nie przestawaj pisać NO, NO, NO !!
OdpowiedzUsuńSzkoda takiego talentu <3
Rozdział jak zwykle rozwalający - ugh. :))
Dusia xxx
Kobieto pisz dalej, miej w dupie bezsensowne komentarze, bo ja cię uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńPisz ! Nie przejmuj się ! Twoje opowiadanie jest świetne :P
OdpowiedzUsuńPisz dalej! Świetne jest! ;******
OdpowiedzUsuńkocham to! :) ;*
OdpowiedzUsuńproszę o więcej ! nie możesz przestać pisać :)
OdpowiedzUsuńNie przestawaj pisać! I taki maly błąd- najpierw napisałeś ze miała sukienkę, a potem ze podwinal jej bluzke :)
OdpowiedzUsuńnienienie! kategorycznie się niezgadzam. masz zbyt wielki talent pisarski aby teraz to zostawiać. nie pozwalam.
OdpowiedzUsuńJacie zdarza się nie znam przyczyn tak długiej odległości czasowej między dodanymi rozdziałam ale zdarza się nie ma weny itp. Nie którzy nie mają taktu więc piszą takie głupoty :) Niech cie nawet nie kusi zawieszać bloga bo piszesz genialnie ;) ROZDZIAŁ ŚWIETNY !!!:*
OdpowiedzUsuńtwoje opowiadanie jest cudowne jak i racja ge-ni-lne jest opowiadanie Ameli. kocham oby dwa wasze opowiadania. nie przejmj sie tumi ludzmi ktorzy pisza i robia takie glupoty. wazni sa ci ktorzy sa z toba, czy tez chca go czytac. ja jestes z toba mimo ze sie nie znamy, mimo ze piszemy tylko wtedy gdy dodajesz rozdzial. mimo to wiem ze jestes swietna dziewczyna. nie zawieszaj bloga. chociaz dla takich jak ja czyli czekajacych na kolejny rozdzial z nieciepliwoscia powinnas tu byc. my dla cb a ty wraz z opowiadaniem dla nas. a co do tego rozdzialu - swietny. jakie to romantyczne taka kolacja. podobalo mi sie strasznie. mam nadzieje ze odczekam sie tu niebawem kolejnego :* dzieki za ten i za opowiadanie. trzymaj sie, jestem z toba <3 x @LoveIrishNiallx
OdpowiedzUsuńbardzo, ale to bardzo dziękuje Ci za ten wspaniały komentarz. dziękuje za to że mnie wspierasz, i po tym komnetarzu przekonałam się że rzeczywiście warto dla was tworzyć xx.
Usuńokropnie sie ciesze ze bedziesz dla nas dla mnie tworzyc, czekam juz na 14 ;* xx.
UsuńNo proszę nie możesz przestać, bo wychodzi ci to. No i nie przejmuj się komentarzami. ;) Aa rozdział świetny. ;D
OdpowiedzUsuńależ dziubasku,zainteresowała i to bardzo bardzo xx nawet nie wiesz co ty ze mną robisz tym opowiadaniem. piszesz naprawdę świetnie, i wiele dziewczyn ( w tym kurde ja ) pozazdrościło by ci takiej umiejętności. tak wszystko ładnie dogrywasz, że aż chce się to czytać. i miej wyjebkę na tych, którzy nie szanują, że masz swoje prywatne życie i że czasami nie pojawiają się długo rozdzialy. jesteś tylko człowiekiem. a życie jest życiem. więc mój skarbek już się nie smuci i nie przejmuje i piszę dla swojego pyszczka nastepny rozdział. a tak w ogóle, to odezwałabyś się czasem do nas, bo tęsknimy :*:* @AwwwMalik
OdpowiedzUsuńjestem zainteresowana i to bardzo. ;) Proszę dodawaj rozdziały. Są po prostu niesamowite. ;) Kocham je. ;* I Ciebie też. nie przejmuj się innymi. pamiętaj że są ludzie którzy Cię kochają. :)
OdpowiedzUsuńnie przestawaj pisać.
Ludzie nie znają granic, nie przejmój się nimi. Pewnie czytając komentarze mogło być czasami niemiło, ale najwidoczniej pewne osoby jeszcze nie do końca dorosły i nie wiedzą jakie może skomplikowane być czasam życie, np. brak czasu, weny itp. Co do rozdziału - hhfdjsdhgsakv... Nie wiem co mam powiedzieć, teraz jestem w stanie wymyślić tylko tyle, że niecierpliwie czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńdziewczyno masz zajebisty talent, wciągnęło mnie to opowiadanie <3.
OdpowiedzUsuńpod żadnym pozorem masz nie zawieszać bloga i nie przejmuj się krytyką :).
trzymaj się ;*
zapraszam do siebie:
http://onedirection--likenobodyelse.blogspot.com/
Jak zawiesić.? Nie rób tego! Uwielbiam twoje opowiadanie <3!
OdpowiedzUsuńnie przejmuj się hejtami, widocznie te osoby jeszcze nie są na tyle dojrzałe by czytać tego bloga!
Świetny rozdział *___*
Z niecierpliwością czekam na następny <3
super opowiadanie ;D
OdpowiedzUsuńpisz więcej ;D
zapraszam do mnie ;P
http://i-see-you-everytime-i-close-my-eyes.blogspot.com/
nie proszę nie zawieszaj bloga;( wchodzę tu conajmniej 2 razy dziennie żeby sprawdzić czy nie ma nowego rozdziału, proszę
OdpowiedzUsuńNie próbuj nawet o tym myśleć!!! To opowiadanie jest cudowne:) Nie rozumiem jak ktoś może krytykować kogoś za to, że przez jakiś czas nie dodaje kolejnych rozdziałów. Ja także zaglądam tu kilka razy dziennie ale jeśli nie widzę kolejnego rozdziału nie wściekam i nie piszę jakiś głupot, można chyba zrozumieć że ktoś nie ma weny. PRAWDA DZIEWCZYNY??Czy jesteście na tyle tępe żeby tego nie przyjmować do swoich mikroskopinych mózgów??
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na następne rozdziały:)
Jejciu, kolejny rozdział *__* Ale się cieszę i nawet nie myśl o przerwaniu pisania czy tam zawieszeniu! Mam nadzieje że przeczytasz ten komentarz :) Zapraszam do siebie na imaginy : http://dreamsaboutonedirection.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajnie, wbijajcie do mnie bo mało wyświetleń ; <
OdpowiedzUsuńmarrymeallonedirection.blogspot.com
niennienieneineienie, nie pozwolę zawiesić Ci tego bloga! Jest genialny! Pamiętaj, że ludzie hejtują z zazdrości, a takiego talentu może wieele osób Ci pozazdrościć. Z resztą... Kochają tak bardzo Twoje opowiadanie, że z niecierpliwością wyczekują następnych rozdziałów ;) Co prawda nie rozumiem ich nerwów, ale zdenerwowany człowiek popełnia wiele głópstw. W każdym razie jak widzisz w tych komentarzach, my Cię rozumiemy. Wiemy, że możesz mieć gorszy dzień, szlaban czy cokolwiek co powstrzymuje Cię od dodania nowego rozdziału. Równie dobrze możesz mieć blokadę twórczą... Ludzie, którzy piszą takie okropne komentarze pewnie sami nie mają blogów z opowiadaniami i nigdy nie pisali i nie wiedzą jak to jest! W każdym razie, nie poddawaj się, bo masz mnóstwo wiernych fanów (w tym mnie), którzy kochają Cię i Twoje opowiadanie i czekają na nowy rozdział! Pamiętaj, że jak coś będzie nie tak, to zawsze możesz się do mnie/nas zgłosić, a ja pomogę :)
OdpowiedzUsuńps. Na moim blogu jest jedenasty rozdział, mam nadzieję, że wpadniesz xx.
pozdrawiam, ameliaxoxo
kocham to opowiadanie, prosze pisz dalej !
OdpowiedzUsuńuwielbiam cię i twoje opowiadanie ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam czasem do mnie http://directionersx8.blogspot.com/
super blog, bardzo się wciągnęłam. mam tylko jedno pytanie KIEDY BĘDZIE NASTĘPNY ROZDZIAŁ????????
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy pamiętasz jak napisałam do Was z pomysłem na bloga. Założyłam go i po przeczytaniu kilku Twoich rozdziałów nie żałuję tej decyzji. Jest wiele dziewczyn tak utalentowanych jak Ty, ale nie mają jak się zareklamować (: Bardzo mi się podoba Twój styl pisania ^.^ Zapraszam na http://wymarzony-swiat-z-1d-official.blogspot.com/ . Może Ty też skorzystasz ;*
Pozdrawiam,
dream world.
proszę niezawieszaj masz za wielki talent zeby to robic a twoje rozdziały sa cudne że mogła bym czytać cały czas jedno i to samo sa poprostu świetne
OdpowiedzUsuńdebillluuu kochany ty moj!!!!! masz nie zawieszać swojego bloga bo cie uduszę!!!!!
OdpowiedzUsuń